Wybrane choroby zakaźne u królików

choroby królików

Choroby zakaźne u królików są tematem niezwykle obszernym, dlatego postanowiłem przedstawić kilka najczęściej spotykanych jednostek chorobowych wywoływanych przez różne patogeny oraz wspomnieć parę słów na temat myksomatozy i choroby krwotocznej, czyli przypadłości przeciwko którym wykonujemy cykliczne szczepienia.

Infekcje bakteryjne występują u królików dość często. Pomijając nadmierny rozrost mikroflory jelitowej w związku z nieprawidłową dietą naszego pupila dość istotną jednostką chorobową jest zakaźne zapalenie nosa.

Zakaźne zapalanie nosa królików jest to choroba bakteryjna wieloczynnikowa, która może być wywołana przez takie patogeny jak: Pastereulla multocida, Bordetella bronchiseptica, Staphylococcus aureus czy Pseudomonas aeruginosa. Jej rozwojowi sprzyjają złe warunki utrzymania, brak odpowiedniej wentylacji. Zbyt drobne, pyliste siano czy ściółka mogą powodować drażnienie błon śluzowych górnych dróg oddechowych, co z kolei tworzy łatwiejsze środowisko do rozwoju mikroorganizmów. Choroba zwykle rozpoczyna się suchym kichaniem, następnie przechodzącym w wodnisty lub śluzowo-ropny wypływ z jamy nosowej. Stąd też potoczna nazwa „choroby mokrego nosa”. Dodatkowo dochodzi do nieżytowego lub ropnego zapalenia spojówek. W związku z objawami zwierzę staje się bardziej apatyczne, osowiałe, pojawia się brak apetytu oraz problemy z oddychaniem z powodu zasychania wydzieliny. W celu leczenia królika niezwłoczna jest wizyta u lekarza weterynarii w celu wprowadzenia antybiotyków. Bardzo istotne jest także poprawienie warunków sanitarnych zwierzęciu, zrezygnowanie z pylistej wyściółki klatki, zapewnienie odpowiedniego przepływu świeżego powietrza ( uwaga na przeciągi !) a także odpowiednie żywienie w celu uniknięcia niedoborów mineralno-witaminowych.

Poza namnożeniem nieprawidłowej mikroflory jelitowej u królików problemy gastryczne mogą być także powodowane przez pasożyty takie jak pierwotniaki czy też tasiemce oraz nicienie.

Kokcydioza jest chorobą mającą charakter jelitowy lub wątrobowy. Wywoływana jest przez pierwiotniaki kokcydia. Do zakażenia dochodzi poprzez zjedzenie sporulujących oocyst. Nosicielami są zwierzęta w każdym wieku, lecz choroba dotyka przede wszystkich osobniki młode oraz osłabione. W przypadku kokcydiozy przewodów żółciowych objawy są nieswoiste. Stwierdzamy brak apetytu, większe osowienie, spadek masy ciała, zaparcia lub wzdęcia, wodobrzusze oraz w związku z uszkodzeniem wątroby żółtaczkę. Natomiast przy postaci jelitowej mamy do czynienia z wodnistymi, krwistymi biegunkami. Rokowanie jest dobre u zwierząt starszych, wysoką śmiertelność stwierdza się u młodych osobników w związku z postępującym odwodnieniem i wyniszczeniem organizmu. Chorobę tę można łatwo zdiagnozować poprzez stwierdzenie obecności oocyst w kale.

Innymi pasożytami jelitowymi spotykanymi u królików są nicienie oraz tasiemce. Podobnie jak w przypadku kokcydiozy problem dotyczy głównie zwierząt młodszych oraz w złej kondycji ogólnej. Silna inwazja może powodować zaparcia, zapalenia jelit lub biegunki. Do zakażenia dochodzi poprzez zjedzenie jaj pasożytów w zanieczyszczonej karmie, mówimy tutaj o zielonkach zbieranych na łące czy też w ogródku. Dlatego istotne jest profilaktyczne odrobaczanie naszego pupila w przypadku stosowania „zielonej diety” a także zachowanie czystości w obrębie klatki, legowiska.

Pasożyty stwierdzamy nie tylko wewnątrz organizmu, bytują również na naszych pacjentach.

Dość liczną grupę ektopasożytów stanowią roztocza. Jednym z ich przedstawicieli jest Cheyletiella parasitovorax wywołująca Cheyletiellozę. Objawami tej choroby są: duża ilość złuszczonego naskórka, głownie w okolicach karku i grzbietu, dochodzi również do niszczenia okrywy włosowej. Wizualnie właściciel zauważa u zwierzęcia dużą ilość białego łupieżu. Podobnie jak u psów i kotów, także u królików może dojść do inwazji pcheł. Istotny jest fakt, że nasz pupil może być zaatakowany zarówno pchłą króliczą jak też psią czy kocią. Charakterystyczne objawy, które można zauważyć to intensywny świąd oraz miejscowe podrażnienie skóry z drobnymi strupami. Przy silnym zapchleniu może dojść nawet do niedokrwistości i śmierci zwierzęcia. Pchły, co niezwykle istotne odgrywają również rolę w przenoszeniu myksomatozy. Obecnie na polskim rynku brak jest preparatów przeciwko pchłom przeznaczonych do stosowania u królików. Dobrze sprawdzają się środki wykorzystywane u psów i kotów zawierające selamektynę (Stronghold) lub imidaklopryd ( Advantage). W przypadku ochrony przed kleszczami można zastosować preparat Advantix po wcześniejszej konsultacji u lekarza weterynarii. Kategorycznie zabrania się podawać królikom preparatów zawierających jako substancję czynną fipronil.

 

Poza pasożytami zewnętrznymi problemy skórne mogą też mieć podłoże grzybicze.

Dermatomikozy wywoływane są przez różne patogeny, np. Trichophyton mentagrophytes, Microsporum gypseum lub Microsporum canis. Zarodniki bardzo łatwo są przenoszone wraz z zanieczyszczoną karmą, ściółką, na ubraniach właścicieli lub przez bezpośredni kontakt z chorym zwierzęciem. Grzybice mają charakter środowiskowy, tzn. główną przyczyną ich występowania są złe warunki utrzymania, spadek odporności w związku ze stresem lub nieodpowiednim żywieniem. Charakterystyczne objawy to pojawiające się na kończynach piersiowych i miednicznych, uszach oraz głowie wyłysienia z obecnością lub bez świądu. Wraz z rozwojem choroby dochodzi do zaczerwienienia skóry, tworzenia strupiastych zmian. Leczenie polega na stosowaniu leków grzybobójczych ogólnie lub miejscowo zwykle przez okres ok. 6 tygodni. Poza medykamentami trzeba przeprowadzić dokładną dezynfekcję klatki i innych miejsc przebywania naszego ulubieńca oraz zadbać o odpowiednie, zróżnicowane żywienie w celu uniknięcia wystąpienia wszelkich niedoborów mineralno-witaminowych. Ważna informacja dla właścicieli – grzybice są zoonozą, tzn. istnieje ryzyko zarażenia się dermatofitami od zwierzęcia !

Na sam koniec poruszymy temat dwóch chorób wirusowych występujących u królików

Myksomatoza jest chorobą wywoływaną przez Poxviridae. Wirus przenoszony jest przez owady krwiopijne (komary), w dużych skupiskach rolę wektora spełniają również pchły, poza tym do infekcji może dochodzić przez zanieczyszczoną karmę i nieprzestrzeganie zasad higieny. Początkowymi objawami jest zapalenie powiek wraz z obrzękiem oraz łzawieniem. Następnie dochodzi do ropnego zapalenia spojówek, pojawiają się ciastowate obrzęki w obrębie jamy ustnej, nosa, uszu, na narządach płciowych. Śmiertelność u królików jest wysoka, leczenie jest objawowe polegające na dokarmianiu „na siłę”, podawaniu płynów i stosowaniu antybiotyków w celu uniknięcia wtórnych infekcji bakteryjnych.

Choroba krwotoczna, zwana jako pomór królików wywoływana jest przez wirus Caliciviridae. Do zakażenia dochodzi przez zanieczyszczony pokarm, ubranie, przypuszcza się również rolę owadów jako wektorów. Objawy są różne, od gwałtownej śmierci poprzedzonej przeraźliwym piskiem i krwistą wydzieliną z jamy nosowej po brak apetytu, osowiałość, duszność oraz gorączkę. Choroba podobnie jak myksomatoza cechuje się wysoką śmiertelnością . W związku z brakiem ukierunkowanego leczenia niezwykle istotna jest profilaktyka poprzez szczepienia. Obecnie na polskim rynku mamy wiele szczepionek o różnorodnym czasie działania. Ważne jest, aby nasz pupil był w pełni zabezpieczony przed miesiącami nadmiernego wzrostu liczebności owadów krwiopijnych (zwykle koniec kwietnia/początek maja).

 


Masz problem ze swoim zwierzakiem? Umów się na wizytę do naszej Przychodni Weterynaryjnej BoliŁapka w Mysłowicach.